Chrzest kota

Total
0
Shares

Przychodzi małżeństwo do księdza.
-Chcemy aby ksiądz ochrzcił naszego Kota!!!
-No jak to? Kota? Przecież to niemożliwe!
-Ala my będziemy bardzo wdzięczni!!!
Po namyśle ksiądz zgadza się i udziela chrztu. Jednak dręczy go sumienie postanawia iść do spowiedzi do biskupa.
-Księże Biskupie bardzo zgrzeszyłem!!!
-Mów Bracie!???
-Ochrzciłem kota…
-Co? Jak mogłeś!!!
-Oni dali 150 tyś. dolarów….
-To przygotuj go do I komunii i bierzmowania!!!

Total
0
Shares
(fot. David Ebert / flickr.com / CC BY-NC-ND 2.0)

2 N. zwykła, Udana impreza, J 2, 1-11

Wspominamy dziś udział Boga w uczcie weselnej. Sami wielokrotnie uczestniczyliśmy w ucztach i przyjęciach, sami je również organizujemy…

Może spodoba Ci się też...