Trójcy Przenajświętszej, Jeden, a nie trzech, J 3, 16-18

Total
0
Shares

„W imię Ojca i Syna i Ducha św. Amen”. To chyba najkrótsze kazanie na temat Trójcy Przenajświętszej, które można było usłyszeć w jednym z polskich kościołów. Wspomnienie tej wielkiej tajemnicy Kościół obchodzimy dzisiaj w Kościele Katolickim. Z jednej strony krótka i zwięzła forma, która tak wiele nam mówi, ale z drugiej, która jeszcze bardziej prowokuje nas do zastanowienia się, jak ten „chrześcijański dogmat uznający, że Bóg jest Bogiem Trójjedynym, istniejącym jako trzy Osoby – po grecku hipostazy – pozostając jednocześnie jednym Bytem. Wszystkie trzy Osoby są rozumiane jako mające tę samą jedną istotę, czyli naturę (tautuzja), a nie jedynie podobne natury. Od początku trzeciego wieku doktryna Trójcy zaczęła być formułowana następująco: jest „jeden Bóg istniejący w trzech Osobach i jednej substancji, Ojciec, Syn i Duch Święty”.  To jedno zdanie pokazuje, jak trudna dla nas jest do ogarnięcia prawda o Bogu. Ludzki rozum nie ogarnie tego, co Boże, bo jest ono nieskończone i nie do ogarnięcia naszą głową.  

Kilka lat temu podczas uroczystości Trójcy Św. podczas kazania kapłan starał się przybliżyć ludziom tą największą tajemnicę naszej wiary. Mimo że bardzo się starał jednak jego porównania nie do końca do mnie trafiały. Siedząc w ławce pomyślałem sobie: „Ciekawe jak sam Pan Bóg by nam to przedstawił”. Nie musiałem długo czekać na odpowiedź. Podczas powrotu do przyszło mi do głowy pewne porównanie, tak proste i oczywiste że aż się uśmiechnąłem. Warto przebrnąć przez pozornie trudny początek, reszta jest prosta.

Do zroumienia tego wystarczą podstawowe wiadomości z fizyki, a konkretnie z optyki. Światło ma naturę falową. W raz ze zmianą długości fali zmiania się kolor światła od podczerwieni do nadfioletu. To zjawisko bardzo dobrze obrazuje tęcza, lub rozszczepienie światła białego w pryzmacie. Tak więc światło danego koloru posiada jedną niepowtarzalną długość fali.

Są trzy kolory podstawowe czerwony, niebieski i zielony. Każdemu z nich odpowiada światło charakteryzujące się inną długością fali. Różnią się więc zasadniczo między sobą, mimo że mają taką samą naturę. Kiedy te kolory połączymy ze sobą tzn. skierujemy na to samo miejsce światło czerwone, niebieskie i zielone otrzymamy kolor biały. Podobnie jest z Bogiem. Trzy niezależne Osoby, Bóg Ojciec, Jezus Chrystus i Duch Św. razem tworzą Pełnię tzn. Trójcę Św. Jeśli zabraknie jednego z trzech kolorów podstawowych nadal będziemy mieli światło, jednak nie będzie to już światło białe. Analogicznie bez np. Ducha Św. nie bedzie już Pełni, którą jest Trójca Św.

To proste porównanie można rozszerzyć. Jest nieskończnie wiele kolorów w całym widzialnym spektrum. Każdemu z nich jest przypisana inna długość fali. Można to przyrównać do istot, Boga, aniołów i ludzi. Każda z nich jest niepowtarzalna. Mimo że ma podobną naturę nie da się zastąpić inną. Podobnie w Sercu Boga każdy z nas ma swoje miejsce, którego nikt inny nie jest w stanie wypełnić. To porównanie obejmuje również szatana. Odrzucił on Boga czyli Światło. Symbolizuje go kolor czarny, który jest brakiem światła[1].

Raz pogańscy mędrcy zapytali świętego Konstantina Filozofa: – Jak wy, chrześcijanie, dzielicie Jedynego Boga na trzech Bogów? – Nie mówcie fałszywych oskarżeń, odpowiedział mędrzec. Ojciec, Syn i Duch Święty – nie trzech Bogów, a trzy osoby jedynego Boga. Popatrzcie na słońce, w nim trzy właściwości: krąg, blask i ciepło i porównacie to z Przenajświętszą Trójcą. Słoneczny krąg (tarcza) jest podobieństwem Boga Ojca, albowiem jak krąg nie ma ani początku, ani końca, tak i Bóg jest bez początku i bez końca; i jak od słonecznego kręgu wychodzi światłość i ciepło, tak od Boga Ojca zradza się Syn i schodzi Duch Święty. Światłość jest podobieństwem Boga Syna, zrodzonego od Ojca i oświecającego cały świat Ewangelią. A ciepło jest podobieństwem Ducha Świętego, Który przedwiecznie schodzi od Ojca. Więc, rozpatrzcie słońce i poznacie Trójcę Świętą. Słońce składa się z trzech elementów, ale czy dzieli się ono na trzy słońca? Tak Trójca Święta, choć ma trzy osoby, jednak nie dzieli się na trzech Bogów[2].

Nasze życie jest odkrywaniem Tajemnicy Boga w imię Ojca i Syna i Ducha św. Przez całe to życie zdążamy do doskonałości, którą jest sam Bóg, ale przede wszystkim stajemy się bardziej ludźmi na ziemi w której przyszło nam żyć. Tajemnica Boga, to również tajemnica ludzi, którzy swoim zachowaniem tak właśnie przybliżają się do Niego, gdy swoją pracą, obowiązkami, kulturą osobistą i wychowaniem są oddani bez reszty i z wdzięcznością drugiej osobie. Czytamy dziś w Ewangelii Mateusza: „Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem”. Jak mamy żyć, aby wypełnić ten nakaz? Poprzez pracę, sumienność, odpowiedzialność, czyste serce, zaangażowanie. Dlaczego? 

Mysz została umieszczona na szczycie słoika wypełnionego ziarnami. Była tak szczęśliwa, że znalazła wokół siebie tyle jedzenia, że nie czuła już potrzeby biegania w poszukiwaniu jedzenia. Teraz mogła szczęśliwie przeżyć swoje życie. Po kilku dniach delektowania się ziarnami dotarła do dna słoika.Nagle zdała sobie sprawę, że została uwięziona i nie może się wydostać. Musi teraz w pełni polegać na kimś, kto włoży ziarna do słoika, aby przeżyć. Nie ma teraz innego wyboru, jak tylko jeść to, co jej dano.

Kilka lekcji do wyciągnięcia:
1. Krótkoterminowe przyjemności mogą prowadzić do długotrwałych pułapek.
2. Jeśli wszystko przychodzi łatwo i czujesz się komfortowo, wpadasz w pułapkę zależności.
3. Kiedy nie używasz swoich umiejętności, stracisz nie tylko swoje umiejętności. Tracisz WYBORY i WOLNOŚĆ.
4. Wolność nie przychodzi łatwo, ale można ją szybko utracić.
5. NIC nie przychodzi w życiu łatwo, a jeśli przychodzi łatwo, może nie jest tego warte.

I jak to mówią: „Ciężkie czasy tworzą silnych ludzi. Silni ludzie tworzą dobre czasy. Dobre czasy tworzą słabych ludzi. Słabi ludzie tworzą ciężkie czasy”. Nasze życie to trzy etapy. Przeszłość, teraźniejszość i przyszłość. Każdy z nich jest ważny i wpływa zasadniczo na naszą egzystencję i radość życia. Są trzy pułapki, które kradną radość życia: – żal o przeszłość; – lęk o przyszłość; – brak wdzięczności za teraźniejszość[3]

Za każdym razem, kiedy nie wiemy, co mamy robić z naszym życiem, to powtarzajmy, dziękując Bogu Trójjedynemu za dar naszego życia, mówić JEDNEMU, a nie trzem: 

Chwała Ojcu i Synowi
i Duchowi Świętemu,
jak była na początku
teraz i zawsze,
i na wieki wieków.
Amen.

J 3, 16-18

Bóg posłał swego Syna na świat, aby świat został zbawiony

Jezus powiedział do Nikodema:

«Tak Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne. Albowiem Bóg nie posłał swego Syna na świat po to, aby świat potępił, ale po to, by świat został przez Niego zbawiony. Kto wierzy w Niego, nie podlega potępieniu; a kto nie wierzy, już został potępiony, bo nie uwierzył w imię Jednorodzonego Syna Bożego».


[1] Tajemnica Trójcy Świętej, Sławek, https://adonai.pl/swiadectwa/?id=74

[2] http://www.parafia.sidcom.pl/parafia/poczytaj/kratkie_opowiadania.html

[3] Trzy pułapki

Total
0
Shares
(fot. Sixth Lie / flickr.com / CC BY-NC-ND 2.0)

Na dobranoc i dzień dobry – Mk 2, 1-12

Gdy pojawia się słowo: „Czemu?”… Uzdrowienia paralityka Gdy Jezus po pewnym czasie wrócił do Kafarnaum, posłyszeli, że jest…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Może spodoba Ci się też...