Tag: Łk 1
4 N. Adwentu, Koniec oczekiwania, Łk 1, 26-38
Dawno temu, w kraju o nazwie mi nieznanej, rosło wielkie drzewo mango. Pewien mały chłopiec lubił przychodzić do drzewa i bawić się z nim. Robił to prawie codziennie. Wspinał się na gałęzie, jadał owoce mango, ucinał sobie drzemki w cieniu drzewa. Bardzo kochał to drzewo, a ono odwzajemniało to uczucie. Było bardzo szczęśliwe. Czas płynął […]
Wniebowzięcie N.M.P., Z „księgą życia” do niebia, Łk 1, 39-56 lub Łk 11, 27-28
Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Dla Niej samej jest to dzień radości i szczęścia. Ona bowiem z ciałem i duszą jest w Domu Ojca, bo Ona już to Niebo posiada. My natomiast jesteśmy jeszcze w drodze. Zatem nasza radość powinna być związana z nadzieją, że kiedyś TAM się znajdziemy i że TAM właśnie szczęśliwie dotrzemy. […]
3 N. zwykła, Przebudzenie, Łk 1, 1-4; 4, 14-21
Przed wielu laty, miesięcznik Reader’s Digest poprosił H.G. Wellsa, aby wskazał na największą osobę, która kiedykolwiek żyła na świecie. Wells, który nie jest chrześcijaninem, wybrał Jezusa. Powiedział, że uświadamia sobie, iż wielu ludzi uważa Jezusa za kogoś „więcej niż tylko człowieka”. Lecz jego, jako historyka, to nie interesuje. Musi traktować Jezusa jako człowieka „podobnie jak […]
4 N. Adwentu, Tylko wtedy świat jest „OK”, Łk 1, 39-56
Krzysztof Kolumb (1446-1506), niechcący odkrywca Ameryki, był też (o czym nie wszyscy wiedzą) człowiekiem ufnej wiary i wielkim czcicielem Maryi. Przedsięwzięcie swojego życia oddał świadomie pod opiekę Matki Bożej, nazywając swój admiralski statek imieniem „Santa Maria”. Flota wypływała z portu z nadzieją dopłynięcia do Indii od strony zachodniej. W dzienniku pokładowym Kolumb odnotował zaraz na […]