
Mama Jasia pracuje w kuchni. Przygotowuje potrawy wigilijne. Nagle słyszy głos Jasia dochodzący z pokoju:
– Mamo, choinka się pali !!!
– Tyle razy ci mówiłam, że nie mówi się „pali”, tylko „świeci” !
Jasiu po chwili:
– Mamo, firanki się świecą !!!
– Mamo, choinka się pali !!!
– Tyle razy ci mówiłam, że nie mówi się „pali”, tylko „świeci” !
Jasiu po chwili:
– Mamo, firanki się świecą !!!