Na dobranoc i dzień dobry – Mk 12, 35-37

Total
0
Shares

Mistrz nad mistrzami…

Mesjasz Synem Bożym

Jezus nauczając w świątyni, Jezus zapytał: «Jak mogą twierdzić uczeni w Piśmie, że Mesjasz jest Synem Dawida? Wszak sam Dawid mówi w Duchu Świętym:

“Rzekł Pan do Pana mego: Siądź po prawicy mojej, aż położę nieprzyjaciół Twoich pod stopy Twoje”.

Sam Dawid nazywa Go Panem, skądże więc jest tylko jego synem?» A wielki tłum chętnie Go słuchał.

Opowiadanie pt. “Popękany dzban, Bruno Ferrero”

Pewien wieśniak codziennie dostarczał do wioski wodę ze źródła w dwóch pękatych amforach, przytroczonych do grzbietu osła, kroczącego u jego boku. Z jednej z amfor, starej i pełnej pęknięć, podczas wędrówki wyciekała woda. Druga, nowa i bez skazy, utrzymywała cała zawartość co do kropli.

Stara, spękana amfora czuła się biedna i nieużyteczna, tym bardziej, że nowa nie przepuściła żadnej okazji, by podkreślać swoją doskonałość. “Ja nie tracę nawet kropeleczki wody!”. Pewnego ranka stara amfora zwierzyła się właścicielowi: – Wiesz, jestem świadoma moich ograniczeń. Przeze mnie tracisz czas, trud i pieniądze. Kiedy dochodzimy do wioski, jestem w połowie pusta. Wybacz mi moją niedoskonałość i moje rany.

Następnego dnia, podczas wędrówki, właściciel zwrócił się do spękanej amfory, mówiąc: – Popatrz na pobocze drogi. – Jest przepiękne, pełne kwiatów. – To dzięki tobie – odpowiedział właściciel. – To ty każdego dnia podlewasz pobocze drogi. Kupiłem paczuszkę nasion kwiatów i posiałem je wzdłuż drogi, a ty, nie wiedząc o tym, niechcący podlewasz je każdego dnia.

Refleksja

Brakuje nam dziś mistrzów od których możemy uczyć się jak żyć. Dlatego “łapiemy się” często tych, którzy mimo, że nie mają nic do powiedzenia współczesnemu światu, to jednak pchają się na ekrany monitorów i telewizorów, aby swoimi mądrościami zachwycać nie jednego z nas swoim pustym słowem. Często jednak jest to raczej tylko  “mędrkowanie”, które nie tylko, że nie uczy nikogo i niczego, to sprowadza nas na złą drogę…

Jezus był Mistrzem nie tylko dla własnych apostołów, ale wszystkich napotkanych przez niego ludzi. A wiemy, że było wielu, których uzdrowił i dał nadzieje na uzdrowienie fizyczne, ale przede wszystkim duchowe. Widzieli w Nim nie tylko cuda, które czynił, ale przede wszystkim mądrość, która otwierała ich zarówno na sprawy doczesne i wieczne. Mądrość ludzka to praktyka życia, która wyrosła z doświadczenia codzienności i tradycji. Jezus połączył stare z nowym, aby było nam jeszcze lepiej za życia doczesnego w perspektywie wieczności…

3 pytania na dobranoc i dzień dobry

1. Kto jest dzisiaj dla Ciebie największym autorytetem?
2. Czego uczą Cię najnowsze osiągnięcia techniki?
3. Jak łączysz “stare z nowym”?

I tak na koniec…

Tradycja i pamięć o przeszłości powinny pomóc zdobyć się na odwagę otwarcia nowych przestrzeni dla Boga. Kto dziś szuka tylko rozwiązań dyscyplinarnych, kto skłania się przesadnie ku “bezpieczeństwu” doktryny, kto uparcie usiłuje wskrzesić utraconą przeszłość, ma statyczną, inwolucyjną wizję. W ten sposób wiara staje się jedną z wielu ideologii (Papież Franciszek)

Total
0
Shares
(for. Quinn Dombrowski / flickr.com / CC BY-SA 2.0)

Boże Ciało, Zobacz kto, co i jak…, Łk 9, 11b-17

Pewien misjonarz, który lata całe przepracował w Afryce, przywiózł stamtąd piękne określenie wiary. W jednym z afrykańskich narzeczy…

Może spodoba Ci się też...